(który, jak spojrzeć na kalendarz
Pani Poseł, przypada często, bo codziennie)
przeplatane pewnie pogrzebami seniora
(na które już nie chadzamy)
uderzają mnie swoją aktywnością,
biofilijnością,
a im chyba bliżej do śmierci niż
mnie.
Chociaż chyba wcale nie.
Prawdziwy Meksyk.
Ja z samego rana, zaraz po przebudzeniu
pytam wyszukiwarkę
o godziny otwarcia lidla
o godziny otwarcia l.eclerca.
Każą mi czekać.
Więc posłałam wszystkie moje żale
znakami dymnymi do nieba.
Bo takie śniadanie zafundował mi lidl
i l.eclerc.
Kontakt z bóstwem w niedzielę: check